Hej, jednak będę wliczać owoce i warzywa, ponieważ źle się czuję, gdy tego nie robię. Dzisiaj byłam u siostry i cały czas próbowała mnie namówić do czegoś niezdrowego, ale się nie dałam. Dzisiejszy bilans jest znośny, jeżeli coś zjem, edytuję post. Co do wysiłku fizycznego, jestem zwykłym chorym leniem xD nie mogę wyjść z domu, w sumie bez powodu. Nie wiem co mam już robić. Spróbuję się jeszcze dzisiaj zmusić do jakichś brzuszków/przysiadów/skakanki, a jak wyjdzie w praktyce to Wam opowiem w następnym poście. Pobrałam sobie aplikację Fat Secret i bardzo ją polecam :)
Śniadanie : jogurt naturalny z 2 łyżkami musli 184 kcal
Obiad : Leczo (bez mięsa) 160 kcal (trochę zawyżam)
Podwieczorek : 4 wafle do lodów 67 kcal
Kolacja : planuje 2 wafle ryżowe 70 kcal
trochę orzechów 119
Całość : 600 kcal/950 kcal
Super ci idzie 💖 Jesteś silna, nie dałaś się na nic namówić, gratulacje 😁 Lecę zobaczyć co to za aplikacja
OdpowiedzUsuńKochana powiedz coś więcej o tej apce. Bilans piękny !!❤💜
OdpowiedzUsuńHej ♥
OdpowiedzUsuńNie martw się ja też jestem leniem xD I nie potrafię zmusić sie do ćwiczeń. Ale do hula hop jakoś się zmuszam. I chociaż to mnie ratuje.
Bilans bardzo dobry :)
Pozdrawiam.
Zajebiście, że się nie dałaś siostrze. W końcu "Nie, dziękuję" do jedzenia to "Tak, proszę" do chudości! Kręcenie przecząco głową to najlepiej spalające ćwiczenie na odchudzanie 😂😂 naprawdę brawo 💞💕
OdpowiedzUsuńBilans śliczny, oby tak dalej. A do ćwiczeń to może nie tak dużo naraz, ale tak troszkę próbuj się zmusić? Np chociaż 10 minut spaceru, to już zawsze jakieś spalone kalorie. Lepiej ten czas spędzić spacerując niż siedząc na kanapie. Bo nawet jeśli myślisz, że to
tylko 10 minut, to w skali miesiąca tworzy to już aż 300. A przy tym ile kalorii się spala! :D także warto się poświęcić.
Trzymaj się chudo, kochana, oby tak dalej. ;*
Świetnie Ci idzie. Super bilansik i thinspo. Pozdrówki
OdpowiedzUsuńJa też bym wliczała, w końcu np. ktoś zje 2 banany i to już powiedzmy ok 230 kcal, czyli trochę tych kalorii więcej jest. Miałabym wyrzuty nie wliczając i tez zle bym sie czuła, wiec rozumiem :) Bardzo ladny bilans, idzie ci świetnie <3
OdpowiedzUsuń