poniedziałek, 4 marca 2019

Walka z ED! Zaczynam na zdrowo 1#

Hej. To będzie na pewno dłuższy post niż moje poprzednie... Dlaczego chcę odejść od Pro Any? Głównie ze względów zdrowotnych, efektu jojo po odchudzaniu (już raz to przeżyłam), rodzina zaczyna się martwić, chłopak też... To będzie dla mnie bardzo trudne, ponieważ jestem uzależniona od drastycznego odchudzania. Kochałam to jak mogłam już po paru dniach wcisnąć się w swoje spodnie, które mnie uciskały strasznie. Kiedy leciały centymetry w talii... Kiedy patrzyłam jak co 3 dni spada mi kilogram. Zrozumiałam, że to nie jest rozwiązanie dla mnie. Nie kończę z blogowaniem. Będę pisała dalej jak tam u mnie. Może wstawię jakieś fajne przepisy, z których ktoś skorzysta. To będzie bardzo duże wyzwanie dla mnie - normalność. Nie wiem czy temu podołam, czy może wpadnę w wir głodówek. Dzisiaj mam w planach zjeść 1500 kcal. Wiem, może brzmi to nie możliwie dla Was, ale dla mnie jest to do osiągnięcia. Nie będę tu Wam pisać, żebyście też przestały, bo każda ma swój rozum i zrobicie to co Wam się podoba. Nie mówię też, że jestem lepsza, ponieważ będę starała się odżywiać w miarę okej (przepraszam, jeżeli któraś z was to tak odebrała. Nie miałam tego na myśli). Na Wasze blogi będę codziennie zaglądać i Wam kibicować. Proszę Was też, żebyście (jeżeli chcecie) zostały tu przy mnie i też mnie wspierały. Dziękuję Wam za przeczytanie moich wypocin. Dzisiaj edytuje posta i dam bilans. Nie przekraczający 1500 kcal i oczywiście spacer. :) Powodzenia motylki !

niedziela, 3 marca 2019

Aktywność fizyczna i dieta

Witajcie. Wczoraj szybko zasnęłam i nie zdążyłam dodać posta. No niestety. Byłam na tym hamburgerze, ale myślę, że odrobiłam to aktywnością fizyczną :) Spacer 2.5 godzinki oraz marszobieg godzinka :) Dobrze, że byłam biegać z koleżanką, chociaż mnie motywowała do biegania :3 Dzisiaj pogoda pod psem, więc nie wytykam nosa z domu! hah XD

2.03.2019r.
Śniadanie:
Jogurt naturalny z cukrem 154 kcal
4 mentosy 48 kcal
Obiad:
Hamburger 426kcal
70g frytek 192 kcal
Przekąski:
100 ml Sok jabłkowy 49 kcal
100 ml Cola 44 kcal
Bilans: 913

3.03.2019r.
Śniadanie: Banan 105 kcal
Lunch : Sok jabłkowo marchewkowo buraczany 100 kcal
Obiad: Ziemniaki z kurczakiem i sosem 536 kcal
Przekąska: Sok jabłkowo marchewkowo buraczany 100 kcal
 Bilans: 846 kcal

Spróbuję nic już dzisiaj nie zjeść, tylko wypić zieloną herbatę. Najwyżej edytuje posta.

Dziękuję wszystkim, którzy nadal mnie czytają. To dla mnie bardzo dużo. Do zobaczenia :)!

sobota, 2 marca 2019

Poddałam się, ale już tu jestem.

Witam. Chciałabym Was przeprosić za to, że mnie tyle nie było. Wracam! Będzie coraz lepiej, wierzę w to z całego serca.
Co się u mnie działo, gdy mnie nie było? Przytyłam znowu :< Od tych paru dni co wróciłam, schudłam 0.7 kg. Czyli ważę 63.3kg przy 162 cm. Bilans dodam wieczorem. Jeszcze raz przepraszam, że mnie tyle nie było. A .. no i coś jeszcze... Dzisiaj muszę iść na hamburgera.. Nie wymigam się już, ponieważ odkładam to 2 tygodnie. No cóż. Postaram się dzisiaj mało zjeść (prócz tego okropnego hamburgera brrr) i pójdę na długi spacer. Życzę Wam wszystkim powodzenia. <3

wtorek, 11 grudnia 2018

Bez sił

Chciałam powiedzieć, że jeszcze walczę, ale nie mam siły prowadzić bloga. Postaram się jednak dodawać posty co 2/3 dni. :3

niedziela, 9 grudnia 2018

Nie mogę wejść na drugie konto na fb? (konfa z pro any)

No hej. Może wy mi pomożecie. Pisałam z Wami na konwersacji na fb. Przelogowałam się na moje konto i po jakimś czasie chciałam wejść zobaczyć co mi piszecie. No.. Nie mogę wejść. Loguje się, i jest komunikat, że mam wstawić zdjęcie z twarzą... No i spróbowałam wstawić jakieś byle jakie i nic! Nmg się przez to zalogować. Zdjęcie twarzy jakieś z galerii też chciałam dać, ale nmg jakoś usunąć tamtego zdjęcia co dodałam bez twarzy...

środa, 5 grudnia 2018

Zdenerwowana

Rodzice, chłopak się czepiają, że za mało jem. Dają mi słodycze, które chowam po szafkach i mnie już to delikatnie mówiąc wkurza :)

Śniadanie : banan
Lunch: soczek
Obiad: żurek z chlebem 312 kcal
Przekąski: serek wiejski 122 kcal
                  1/5 batonika milkyway 20 kcal
Suma: 653 kcal

poniedziałek, 3 grudnia 2018

Waga nie spada?!

Hej. Wczoraj dzień zapowiadał się super... Mało kalorii, około 600 - cud miód normalnie XD no to tata mi wjechał z taką wielką bułą, coś na oko 20 cm, może trochę mniej wysmarowaną GRUBĄ warstwą masła XD jak ja tam prawie na zawał zeszłam. Za to dzisiaj rodzice mieli na po południu i nie musiałam jeść obiadu, zjadłam tylko jabłko i mandarynke (po południu) , bo głodna byłam i od dzisiaj biorę te leki, w których skutek uboczny to odchudzanie. No, ja mam nadzieję, że zadziałają na mnie, bo te z tyciem zadziałał :d no nic. Schudne z tabletkami i bez nich. Waga nie spada, stanęła w miejscu. Możliwie, że to zatrzymanie się wody w organizmie, ale tak na wszelki wypadek - macie może sposoby na poprawę metabolizmu? Z góry dzięki za odpowiedzi :3

Wczoraj:
Śniadanie: banan 105 kcal
Obiad: ziemniaki z kotletem 432 kcal
Kolacja: banan 105 kcal
               bułka z masłem 470 kcal
Suma: 1112 kcal



Dzisiaj:
Śniadanie: chleb z szynką 239 kcal
Lunch: mandarynka 37 kcal
Obiad: jabłko 72 kcal
Suma: 348 kcal

Dzięki za przeczytanie. Miłego dnia/wieczoru/nocy. <3