sobota, 24 listopada 2018

"Zawsze może być lepiej"

Hej. Te ostatnie dwa dni poszły mi w miarę dobrze, chociaż powiem Wam, że trochę się załamałam kalorycznością mojego dzisiejszego obiadu. To nie jest tak, że zjadłam dzisiaj więcej niż jadłam przedtem, bo tak nie jest. Po prostu to jest mój problem, że zawsze dla mnie nie jest wystarczająco dobrze i nie mogę sobie poradzić już z tym. Myślę, że to przez moich rodziców tak mam, ponieważ zawsze wymagali ode mnie więcej niż mogłam podnieść. To ja się zajmowałam moim bratem bliźniakiem jak byliśmy mali, zawsze ja musiałam za nim chodzić i podejrzewam, że to przez to mam problemy z nawiązywaniem znajomości - nie nauczyłam się tego jak byłam mała. No, ale wracając do tego. Strasznie mnie już to męczy, że nie umiem sobie z niczym poradzić. Wolę już nic nie zrobić, niż zrobić to słabo. Przez to cały czas przekładam sprawdziany na zajęciach indywidualnych i strasznie mi z tym wstyd. Rodzice mówią mi codziennie o szkole o tym jaki wstyd będzie jak pójdę nieprzygotowana na zajęcia i tylko mnie stresują, a ja przez moją chorobę (schizofrenie) już mam dosyć stresu i zupełnie ich nie rozumiem...  Dobra nie będę Was katować moimi żalami. O to bilanse:

Wczoraj:

Śniadanie: jogurt naturalny z cukrem : 159 kcal
Lunch: mandarynka 37 kcal
             wafel ryżowy 38 kcal
Obiad: ryż z warzywami i piersią kurczaka 270 kcal
Kolacja: sandwitch 344 kcal

Suma: 848 kcal

Dzisiaj:

Śniadanie: wafel ryżowy 38 kcal
                  jogurt naturalny z cukrem 159 kcal
                 2 mandarynki 74 kcal
Obiad: 1/2 ziemniaka, kotlet drobiowy, surówka 379 kcal (zjebałam)
Kolacja: wafel ryżowy 38 kcal

Suma: 688 kcal

1 komentarz:

  1. Kochanie, nie zjebałaś. Twoje bilanse są dobre. Rozumiem, o co chodzi Ci z tą presją, bo rodzice wymagali ode mnie bardzo dużo do czasu, aż nie wygarnęłam im, że za bardzo naciskają na mnie i to jest niesprawiedliwe, bo nie wymagają niczego od moich braci. Pisanie o tym, co nas dręczy jest w porządku, w końcu to Twoje miejsce, w którym możesz powiedzieć wszystko, o czym tylko myślisz.
    Trzymaj się, Skarbie i powodzenia ♥

    OdpowiedzUsuń