Dzień dobry/Dobry wieczór. Dzisiaj byłam u psychiatry, który zapisał mi nowy lek. Czytałam trochę o nim i w skutku ubocznym jest chudnięcie. Mam nadzieję, że ten oto skutek mi się przytrafi, skoro skutek zupełnie odwrotny popchnął mnie do pisania tego bloga :P Jeżeli tak się nie stanie to nasuwają mi się od razu dwa wnioski : życie jest niesprawiedliwe i ostro rucha w dupe xde. No to ten.. bilanse.
Wtorek:
Śniadanie: jogurt naturalny z cukrem 159 kcal
Lunch: mandarynka 37 kcal
Obiad: Ryba z ryżem i warzywami 307 kcal
Przekąski: mandarynka 37 kcal
sałatka z pomidora, ogórka i cebuli 99 kcal
Suma: 639/800
Środa:
Śniadanie: chleb z masłem i 2 gryzami sera 158 kcal
Obiad: żurek 327 kcal
chleb 67 kcal
Przekąski: 1.5 mandarynki 67 kcal
bułka (nie pamiętam nazwy) 249 kcal
masło 102 kcal
Suma: 970/900
Dzisiaj spierdoliłam, ale skoro dzisiaj miałam zjeść 900, a jutro 1000, to zamienię sobie dni, tak, że jutro muszę zjeść 900 zamiast 1000 :3
Rodzice kapują powoli o co chodzi muszę uśpić ich czujność lub bardzo dobrze unikać jedzenia co jest mało prawdopodobne... Życzcie mi powodzenia. Życzę miłego dnia/wieczoru/nocy.
Mam dla Ciebie rady odnośnie ukrywanai się.
OdpowiedzUsuń1. Co jakis czas podchodz do lodówki i udawaj,że coś bierzesz
2.Jeśli już coś jesz to najlepiej przy rodzicach.
3.gdy nie ma nikogo w domu, wyjmij talerz pokrusz trochę chleba, upaćkaj talerz masłem, i zostaw. Rodzice gdy przyjdą będą myśleli,że coś jadlas.
Mój tata jest dietetykiem i zupelnie nic nie podejrzewa
Mam nadzieje, że trochę pomoglam .
Trzymaj się❤
https://aletoglupie.blogspot.com/?m=1
Bilanse są w porządku, już nie karaj się za te 70 kalorii przekroczonych. Gdybyś o 200 przekroczyła ok, ale raz się zdarzyło i po prostu najlepiej planuj co masz zjeść, rodzice to powinni zrozumieć. Jak już coś podejrzewają to faktycznie posiłki jedz przy nich. Przetrwasz to .
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
bardzo ładne bilanse , uważaj na siebie :)
OdpowiedzUsuńhttps://odchudzanieana.blogspot.com/
Bilans znakomity ! Przyłączam się do ciebie i także wracam do historii z moja dawna przyjaciółka ana ❤️
OdpowiedzUsuńJednego dnia zjadłaś za dużo, ale przynajmniej poprzedniego było dobrze. Nie załamuj się. Jutro pokaż na co cię stać ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana <3 Powodzenia na diecie.
Pozdrawiam!